W pierwszym momencie pomyśleliśmy, że kampania #RespectUs to żart, ale szybko okazało się, że jest zupełnie na poważnie. Felieton Jasia Kapeli.
Dramatycznie potrzebujemy utopii
Każdego dnia, w każdej wolnej chwili musimy mordować w sobie wewnętrznego Trumpa i hodować małą Naomi Klein.
Jaś Kapela: Koniec Eldorado dla hodowców norek
Pan płaci, pani płaci, a właściciel hodowli norek się bogaci. Ale może już niedługo.
Kapela: Prawomocnie zostałem poetą wyklętym
Ciekawe, że organy ścigania państwa polskiego nie zainteresowały się pewnym raperem, który nawijał: „Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy. Młodzi aktywni radykalni, nikt nie powstrzyma naszej wielkiej armii”.
Myśliwi, nikt was już nie lubi!
Czy Polski Związek Łowiecki to faktycznie związek „przestępczy o charakterze zbrojnym”? Jaś Kapela w rozmowie z Krzysztofem Wychowałkiem.
Żądamy przeniesienia obozów koncentracyjnych do Niemiec!
To nie są polskie obozy, więc my ich w Polsce nie potrzebujemy!
Seks, długi i leżenie na plaży
Ponoć jeszcze nigdy na świecie nie było tylu niewolników, co dziś. Pewnie też nigdy nie było tylu kredytów.
Przepis na tort z Hitlerem
Jaka ostatecznie jest różnica między krzyczeniem „Sieg Heil” w lesie na urodzinach Adolfa Hitlera, a robieniem tego w Warszawie pośród tłumów patriotów na Marszu Niepodległości?
Arabscy kacykowie złożyli pokłon żydowskiemu dzieciakowi
Ponad milion Polaków wyszło na ulice, aby okazać swoją solidarność z jurnymi arabskimi kuglarzami, którzy wyczekiwali narodzin Chrystusa niczym wizy do Schengen.
Leszek Miller na Twitterze, czyli lobby wspierające gwałcicieli
Z historii krajów bardziej rozwiniętych wiemy, że najwięcej gwałtów zgłasza się tam, gdzie kobietom oferuje się najlepszą pomoc. Nasz kraj oczywiście do takich miejsc nie należał i nie należy.
Złoty kordelas
„Sytuacja wygląda tak, że gdyby nie wasza rola, to codziennie byłoby łamane prawo”. Na szczęście, dzięki Straży Leśnej, łamane jest tylko prawo unijne i zobowiązania międzynarodowe.
Biedny chrześcijanin patrzy na karpia w Tesco
Setki ryb tłoczą się w wypełnionych po brzegi basenach, a następnie wrzucane są do skrzynki lub foliowej reklamówki. Mało który katolik zwraca uwagę na coroczną tragedię żywych karpi.