Decyzja wielu lewicowców, by zachować dystans i od Macrona, i od Le Pen, jest niewybaczalna.
Francja
Decyzja wielu lewicowców, by zachować dystans i od Macrona, i od Le Pen, jest niewybaczalna.
Wystąpienie Janisa Warufakisa z konferencji prasowej w Rzymie.
„Silni osiągają swe cele, a słabi muszą ulegać”. Te słowa Tukidydesa nie dawały mi spokoju w czasie rozmów z wierzycielami Grecji.
Domagamy się upublicznienia opinii prawnej, w której ECB pyta, czy destabilizacja greckich banków w 2015 roku była… legalna.
Ani globalizacja, ani podłączone do prądu płoty biedy nie naprawią.
Polityka przeżywa dziś wstrząs, jakiego świat nie widział od lat 30.
Wycieńczona mieszanką autorytaryzmu i nieudolności w gospodarce część lewicy nawołuje do Lexitu.
Nasza przyjaciółka została brutalnie zaatakowana przez dwóch neofaszystów.
To nie o kłopoty samej Grecji chodzi, ale systemowy kryzys w Europie.