Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Jakub Majmurek

Filmoznawca, eseista, publicysta. Aktywny jako krytyk filmowy, pisuje także o literaturze i sztukach wizualnych. Absolwent krakowskiego filmoznawstwa, Instytutu Studiów Politycznych i Międzynarodowych UJ, studiował też w Szkole Nauk Społecznych przy IFiS PAN w Warszawie. Publikuje m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Gazecie Wyborczej”, Oko.press, „Aspen Review”. Współautor i redaktor wielu książek filmowych, ostatnio (wspólnie z Łukaszem Rondudą) Kino-sztuka. Zwrot kinematograficzny w polskiej sztuce współczesnej.

Napisz do mnie

Teksty

Cegielski: Czy Erdogan spuści z tonu?

Premier Turcji wciąż mówi o „wandalach” i „przeciwnikach demokracji”, ale jego pozycja została zachwiana.

ObserwujObserwujesz

Kregel: Żaden kraj nie rozwinął się dzięki inwestycjom zagranicznym

Rozmowa z prof. Janem Kreglem.

ObserwujObserwujesz

Lockhart: Nie zmieniam świata, najwyżej życie jednostek

W kinie rzadko można dziś zobaczyć fabrykę, pracujących w niej ludzi.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Potomek chłopów pańszczyźnianych patrzy na Wilanów

Czy potomek chłopów może patrzeć na Wilanów i powiedzieć „to moje”?

ObserwujObserwujesz

Vulliamy: To Pablo Escobar wynalazł NAFTA

Kartele narkotykowe nie są zaprzeczeniem nowoczesnego kapitalizmu, ale jego odbiciem – mówi autor „Ameksyki”.

ObserwujObserwujesz

Bałabanow, czyli postradzieccy ojcowie i sieroty

18 maja 2013 zmarł Aleksiej Bałabanow. Sylwetkę reżysera przedstawia Jakub Majmurek.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Ludowa historia Polski

Nostalgia za PRL-em nie tchnie życia w ruchy studenckie czy młodych ludzi organizujących się przeciw umowom śmieciowym.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Uciec z „Big Brothera”

Jak wyrwać Włochów z domu Wielkiego Brata, w którym dobrowolnie się zamknęli?

ObserwujObserwujesz

Planete + Doc Film Festival. Subiektywny przewodnik Majmurka

Łoźnica, Mettler, Drygas, Sasnalowie – 10 maja rusza kolejna edycja festiwalu. Co trzeba zobaczyć?

ObserwujObserwujesz

Mularuk: Chcę robić kino gatunkowe

Polskie kino ma być depresyjne, ma na nie pójść trzysta osób. Kino, które chce coś powiedzieć, ale także apelować do szerszego widza, jest traktowane jako obce.

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...