Wygląda na to, że USA albo będą musiały zaakceptować wchłonięcie Tajwanu przez Chiny, albo jeszcze bardziej ograniczyć swoje zaangażowanie w Ukrainę.
Źle się dzieje w dziennikarstwie
Czy zwrot dziennikarstwa w stronę technologii internetowych był jednym wielkim błędem?
USA: Za rok wybory. Będzie déjà vu?
Znów zapowiada się wybór między Bidenem a Trumpem. Ale jak to w Ameryce, będzie co oglądać.
Globalne południe Ameryki po stronie Gazy
Kraje Ameryki Łacińskiej nie mają wpływu na politykę Izraela wobec Gazy, a jednak głosy ich liderów brzmią wyraźniej i krytyczniej niż głos prezydenta USA.
Wołanie o litość dla Gazy to antysemityzm, czyli narracja o wojnie w USA
Poparcie dla Palestyny i niezgoda na wieloletnią politykę Izraela zaczynają się dopiero na lewo od Berniego Sandersa i Elizabeth Warren, jedynych progresywnych senatorów w liczącej stu członków wyższej Izbie Kongresu.
Ach, gdyby nawet wieżę zabrali… Trump Tower idzie pod młotek
Trump może stracić nie tylko symbol swojej potęgi, nowojorską Trump Tower, ale, kto wie, może nawet własną markę.
Robert Kennedy i dwie Naomi, czyli jak stajemy się parodiami samych siebie
Dlaczego demokrata Kennedy stał się antyszczepionkowcem, a znana feministka przeszła na stronę Trumpa?
Od bohatera do zera. Jak upadał Rudy Giuliani
Były burmistrz Nowego Jorku i bohater 11 września ma dziś 79 lat – i stał się pośmiewiskiem Ameryki z ręką w spodniach.
Aresztowali Trumpa! Ale już wyszedł
Z każdą sprawą w sądzie, z każdym poważnym zarzutem i z każdym aresztowaniem Trump umacnia się jako najpopularniejszy polityk wśród republikanów.
Po pierwszej debacie republikanów. Skład porcelany, tylko słonia zabrakło
Ośmioro kandydatów Partii Republikańskiej rywalizowało o to, kto za rok stanie do wyborów prezydenckich. Kandydat najważniejszy się nie pofatygował.
Recepta prawicy na „kryzys męskości”: załóż rodzinę, uwierz w Boga i napnij muskuły
Backlash przeciwko emancypacji kobiet to nic nowego, ale dziś chrześcijańska prawica otwarcie stawia na siłę i przemoc.
Trump źle spętany. Sondaże rosną z każdym dniem
Jakkolwiek rozumiem, że kopanie Trumpa jest niezwykle satysfakcjonujące i zasłużone, obawiam się, że wszystkie te pozwy skończą się wygraną republikanów w 2024 roku.