Melilla to jedno z tych miejsc, gdzie kilkanaście lat temu po raz pierwszy dała o sobie znać wroga uchodźcom polityka krajów UE, i w tym właśnie miejscu powinniśmy ją zdecydowanie odrzucić.
Inicjatywa pod nazwą Caravana Abriendo Fronteras – Frontera Sur (Karawana „Otwórzmy granice” – południowa granica Europy) to kolektywna podróż do Melilli, mającej na celu zwrócenie uwagi na destruktywną politykę migracyjną Unii Europejskiej, w tym krajów takich, jak Hiszpania czy Polska, której konsekwencją jest z jednej strony tragiczny los uchodźców, a z drugiej erozja praw człowieka w samej Europie.
W inicjatywę włączyły się organizacje praw człowieka, aktywiści związani z ruchami społecznymi i inicjatywami solidarnościowymi z uchodźcami, a także osoby indywidualne z Hiszpanii oraz całej Europy. Wśród uczestników Karawany są też dwie obywatelki Polski: Małgorzata Juszczak oraz Paulina Jedynak.
– Zdecydowałyśmy się na udział w Karawanie, żeby dotrzeć z jej przesłaniem do odbiorców w Polsce oraz całej Europie. Dlatego w trakcie podróży zrealizujemy serię krótkich reportaży wideo przedstawiających kluczowe kwestie podnoszone przez jej uczestników – mówią uczestniczki akcji.
Trasa Karawany odzwierciedla szlak przemierzany przez uchodźców na terenie Hiszpanii. Miejsca postoju wybrano tak, by uwidocznić różne aspekty przeżywanego przez nich dramatu: zasieki i mury budowane na południowych granicach Europy, ośrodki detencyjne, w których nagminnie łamane są prawa człowieka, zawracanie ludzi na granicy, sytuację pozbawionych opieki nieletnich migrantów oraz migrujących kobiet, a także wyzysk pracowników transgranicznych.
Karawana dotrze m.in. do miejsc, gdzie zlokalizowano ośrodki detencyjne, w których przetrzymuje się uchodźców, a także do zasieków wzniesionych na granicy Unii Europejskiej i Maroka, gdzie życie straciło wielu ludzi. Zmierza do Melilli – hiszpańskiej enklawy w Maroku, która od początku XXI wieku stała się kluczowym punktem szlaku uchodźczego wiodącego przez zachodnią Afrykę. To tutaj, niczym w soczewce, skupiły się wszelkie patologie polityki Festung Europa: budowa murów granicznych i ośrodków detencyjnych, brutalne łapanki tych, którym udało się sforsować granicę, odsyłanie uchodźców do Maroka, gdzie groziła im przemoc i represje. Melilla to jedno z tych miejsc, gdzie kilkanaście lat temu po raz pierwszy dała o sobie znać wroga uchodźcom polityka krajów UE, i w tym właśnie miejscu powinniśmy ją zdecydowanie odrzucić.
Przesłanie Karawany nie jest adresowane tylko i wyłącznie do władz hiszpańskich, lecz także do wszystkich krajów, które zamykają się przed ludźmi uciekającymi od wojny i prześladowań i osobami ubiegającymi się o azyl, w tym do rządu Polski, który uporczywie odrzuca swoje własne zobowiązania do przyjęcia niewielkiej liczby uchodźców.
Część II: Bez cła i praw: marokańskie tragarki z Melilli
„Trasę wybrano tak, by unaocznić dramat uchodźców: zasieki i mury Europy, ośrodki detencyjne, w których łamane są prawa człowieka, zawracanie na granicy nieletnich bez opieki i migrujące kobiety, a także wyzysk pracowników transgranicznych” ➡️ https://goo.gl/N46xrx
Posted by Krytyka Polityczna on Thursday, 17 August 2017
Część I: Gorzkie owoce Andaluzji
„Otwórzmy granice” to żądanie adresowane również do Polski ->>> https://goo.gl/N46xrx
Posted by Krytyka Polityczna on Wednesday, 16 August 2017
**
Małgorzata Juszczak, współpracowniczka „Le Monde diplomatique”, reżyserka filmowa, fotografka i tłumaczka. Była obserwatorka praw człowieka na Zachodnim Brzegu Jordanu oraz trenerka dialogu międzykulturowego i antydyskryminacji.
Paulina Jedynak, neurobiolożka zatrudniona na Uniwersytecie Bolońskim, aktywistka na rzecz praw człowieka, uczestniczka i organizatorka akcji pomocy uchodźcom na południowych granicach Europy.