Od ostatniego lata nowe ruchy społeczne spotykają się ze „starymi” organizacjami. Do tej pory rzadko ze sobą współgrały.
Teraz - połączeni wspólnymi celami - powinniśmy działać wspólnie. List do ruchu Occupy i organizacji politycznych podpisany przez kolektyw
ESC (Włochy), Occupy Genewa (Szwajcaria) i Krytykę Polityczną.
List do ruchu Occupy i organizacji politycznych podpisany przez kolektyw
ESC (Włochy), Occupy Genewa (Szwajcaria) i Krytykę Polityczną.
Od ostatniego lata ruchy przeciw nierównościom ekonomicznym i współczesnym formom demokracji przedstawicielskiej (niezdolnej już dłużej efektywnie realizować wolę obywateli) zyskały nową dynamikę. Oburzeni, ruch Occupy, jak i wiele innych inicjatyw aktywnych na przestrzeni ostatniego roku przejęli kontrolę nad publicznymi placami i ulicami w wielu miastach na całym świecie, domagając się większego udziału obywateli w procesie podejmowania decyzji politycznych, wzmocnienia procedur demokracji bezpośredniej, które są w stanie oddziaływać również na procesy ekonomiczne i przeciwdziałać pogłębianiu się podziałów społeczno-ekonomicznych.
W swoich działaniach na światową skalę, związanych z problemami relacji międzyludzkich, więzi społecznych i procedur demokratycznych, nowe ruchy społeczne spotykają się ze „starymi”, bardziej zinstytucjonalizowanymi organizacjami walczącymi o realizację podobnych celów w dziedzinie indywidualnego i zbiorowego życia. Do tej pory te dwie odrębne dynamiki – nowych ruchów społecznych i instytucji politycznych – rzadko ze sobą współgrały i wzajemnie wzmacniały. Uważamy, że, połączeni wspólnymi celami i podobną wizją sprawiedliwego i równego społeczeństwa, powinniśmy działać wspólnie. Ramię w ramię!
Przedstawiciele Krytyki Politycznej z Polski i Ukrainy, szwajcarscy aktywiści z ruchu Occupy Genewa oraz członkowie włoskiego kolektywu ESC spotkali się w Rzymie w dniach 23–24 marca. Spędziliśmy ze sobą dwa dni, poznając się, wymieniając doświadczeniami dotyczącymi działania Ruchu i naszych organizacji, dzieląc opiniami na temat mechanizmów rządzących rzeczywistością. Przedyskutowaliśmy podobieństwa i różnice między naszymi organizacjami. By podzielić się know-how na temat organizowania akcji politycznych, zaimprowizowaliśmy pod ambasadą Ukrainy w Rzymie protest przeciw przypadkom cenzury, jakie ostatnio miały miejsce na Ukrainie. Co najważniejsze – zbudowaliśmy silne więzi, opierające się na wzajemnym zrozumieniu i chęci współpracy w przyszłości.
W trakcie spotkania doszliśmy do wniosku, że brak zrozumienia między aktywistami i aktywistkami ruchów Occupy a różnymi bardziej zinstytucjonalizowanymi organizacjami często wynika z braku bezpośrednich kontaktów. Inne obawy – wynikające często z różnic w metodach politycznej walki – mogą być łatwo przezwyciężone przez wzajemne kontakty i wspólną pracę. Aktywiści politycznych organizacji mogliby włączyć się w działania ruchu Occupy, biorąc udział w jego zgromadzeniach, obozach, naradach. Z drugiej strony osoby aktywne w ruchach Occupy mogłyby wesprzeć działania szeregu organizacji politycznych, służąc im swoim doświadczeniem.
My – Krytyka Polityczna, ESC, Occupy Genewa – wzywamy zarówno przedstawicieli ruchów Occupy, jak i polityczne organizacje o bardziej zinstytucjonalizowanych formach do podjęcia wysiłku na rzecz efektywnej współpracy, umożliwiającej połączenie obu typów działania, by zwiększyć skuteczność walki o wspólne nam wszystkim cele. Uważamy, że to, co wydarzyło się między nami w Rzymie, dowodzi możliwości połączenia dynamiki ruchów Occupy i politycznych organizacji, które razem mogą się okazać niezwyciężoną siłą w walce przeciw nierównościom społecznym i brakowi reprezentacji, których wszyscy dziś doświadczamy.
Tłum. Jakub Majmurek