Najważniejsze wiadomości o tym, co robimy. W Twojej skrzynce email.
Nowe:
Ostateczna porażka rządu Scholza. Do władzy w Niemczech powróci chadecja
Dla Polski rządy chadecji to dobra wiadomość, szczególnie w wariancie z Zielonymi, bo partia ta nie ma żadnych sentymentów wobec Rosji.Kaja PutoPresja opinii publicznej na zaostrzenie polityki migracyjnej jest tak duża, że podporządkowują się jej właściwie wszystkie partie, co tylko pogłębiło się po wyborach we wschodnich Niemczech – mówi dr Łukasz Jasiński, analityk ds. Niemiec w Programie Trójkąta Weimarskiego.
Lewicy tożsamościowej Wagenknecht przeciwstawia lewicę opartą na wspólnocie, zatroskaną o spójność społeczną, skupiającą się głównie na redystrybucji, która dokonywać się musi przez państwo narodowe – mówi politolog prof. Rafał Chwedoruk.
„Rzeź Wołyńska” na biegunach historii
Szkoda tych tatusiów i mam z pieśnią maryjną na ustach oraz ich pociech, które muszą się potem bać nadziania na ukraiński trójząb i smażenia żywcem jak kiełbasa na grillu.Jakub SzafrańskiJak to jest, że badacze Zagłady są „antypolskimi skurwysynami”, a najbardziej krytycznie recenzują ich polscy współpracownicy niemieckiej partii, której członkowie mają na koncie chwalenie paktu Ribbentrop-Mołotow i wybielanie SS?
Tusk wysyła Niemcom komunikat: kiedyś zaatakowaliście nas militarnie, to teraz możecie sprawić, abyśmy się poczuli bezpiecznie – mówi badaczka Maria Skóra.
Eksperci są zgodni co do tego, że wzrost popularności AfD wśród młodych należy wiązać ze świetnymi wynikami partii w mediach społecznościowych. To truizm, że radykalne tezy promowane są przez algorytmy. W Niemczech chodzi jednak o coś jeszcze.
Na przeszkodzie do integracji prawicy w Europarlamencie mogą stanąć osobiste ambicje dwóch potencjalnych liderek takiego sojuszu, czyli Giorgii Meloni i Marine Le Pen.
Władze Niemiec uznały Janisa Warufakisa za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Nie chcą wyjaśnić dlaczego.
W zglobalizowanym kapitalizmie wszyscy mamy do czynienia z tym samym wrogiem, który wszędzie działa w ten sam sposób. To jego słaby punkt.
W Niemczech otworzył się właśnie nowy, perfidny rozdział w historii antysemityzmu.
Ile palestyńskiej krwi ma jeszcze zostać przelane, zanim ta krew zmyje z Niemców zasłużone poczucie winy za Holocaust?
To nie pierwszy raz, kiedy Niemcy próbują sprzedać swoją politykę zagraniczną w opakowaniu polityki UE.
Rdzeniem emocjonalnym niemieckiego podejścia do Rosji jest strach przed drażnieniem niedźwiedzia czy też pewien rodzaj nieśmiałości.
W filmie „Strefa interesów” odgrodzony murem obóz koncentracyjny słychać, ale go nie widać. Ile takich murów oddziela nas od większości, która próbuje przetrwać?
Rozmowa z Justyną Gotkowską, wicedyrektorką i jednocześnie szefową Zespołu Bezpieczeństwa i Obronności w Ośrodku Studiów Wschodnich.
Niemieckie media przyglądają się ruchom Sahry Wagenknecht z dystansem, ale i nadzieją na osłabienie mocnej jak nigdy AfD. Nawet jeśli nowa Róża Luksemburg chce wywrócić stolik ze współczesnymi niemieckimi wartościami, przynajmniej nie robi tego w brunatnym mundurze.
Niemiecka gospodarka się kurczy, a zielona transformacja nie idzie zgodnie z planem i obciąża kieszenie obywateli. Frustrację pogłębia inflacja, wysokie koszty życia i spadek średnich płac.
Twórcy euro przewidzieli, że kiedyś nadejdzie poważny kryzys finansowy i postawi Unię przed trudnym wyborem. Ale gdy ten kryzys nadszedł, decyzja nie leżała w ich rękach.
Humanitaryzm Zachodu zawsze był naznaczony hipokryzją. Ale hipokryzja jest nieskończenie lepsza od brutalnych aktów przemocy.
Unia znów robi zwrot w kierunku zaciskania pasa – jeszcze surowszego niż przed pandemią.
Niemcy nie są pionierem systemowej walki z samotnością. W 2018 roku w rządzie Theresy May powstało specjalne ministerstwo dedykowane temu problemowi. Podobną instytucję powołała w 2021 roku Japonia.
Po inwazji Rosji na Ukrainę mieliśmy dużo szczęścia, że zepsuty pisowski zegar przez chwilę wskazywał właściwą godzinę. Ale to szczęście musiało się szybko wyczerpać.
Europejska unia monetarna bez unii politycznej i fiskalnej to przepis na katastrofę.
Walka o prawa ludności palestyńskiej nie jest sprzeczna ze zwalczaniem antysemityzmu. Przeciwnie: to jedna i ta sama walka.
Podczas gdy większość niemieckich publicystów i ekspertek odbiera wynik polskich wyborów w kategoriach „powrotu do normalności”, niektórzy starają się wyciągnąć lekcję z krnąbrnej postawy PiS oraz błędów niemieckiej polityki wschodniej.
Mimo wściekłych ataków środowisk prawicowych niemieccy socjaliści żyjący w międzywojennej Polsce konsekwentnie przekonywali, że niemieckiemu robotnikowi bliżej winno być do polskiego czy żydowskiego robotnika niż do niemieckiego fabrykanta.
To już pewne: niemiecka gospodarka kuleje. W opinii ekspertów Niemcy mogą być jedyną dużą gospodarką, która w 2023 roku się skurczy. Ale konflikty w łonie koalicji „sygnalizatora świetlnego” wykraczają poza szukanie rozwiązań problemów gospodarczych.
Dziennikarze piszą o fałszywych oskarżeniach, choć nikomu fałszywych oskarżeń nie udowodniono. Nie toczą się żadne postępowania dotyczące tego przestępstwa. A media wyrokują: kobiety kłamały.
Pieniądz tracił na wartości szybciej, niż można było biec; ucieczka do dóbr materialnych była już niemal fizycznie niemożliwa. Tempo, które było konieczne, aby nadążyć za galopującą inflacją, wymuszało przyśpieszenie we wszystkich dziedzinach.
Dziennikarka z Czech Saša Uhlová ujawnia kulisy i codzienność niskopłatnych miejsc pracy w niemieckim gospodarstwie rolnym prowadzonym przez Polaków.
Polityka zaciskania pasa (ang. austerity) nie tylko szkodzi najbardziej potrzebującym obywatelom, którzy zwłaszcza w ciężkich czasach powinni otrzymać wsparcie od państwa, lecz także tłumi inwestycje.
Shelby Lynn mówi, że będzie walczyć w imieniu wszystkich skrzywdzonych i nie pójdzie na ugodę, nawet jeśli muzycy zaoferują jej miliony.
Dziesiątki kobiet piszą o nadużyciach ze strony niemieckiej legendy metalu, setki innych o cudownych wspomnieniach z elitarnych imprez Lindemanna.
„Kiedy policja zacznie robić naloty na organizacje lobbystów i skonfiskuje rządowe pieniądze na paliwa kopalne?” – pytają członkinie ruchu.
Rok po słynnym wystąpieniu kanclerza Niemiec Olafa Scholza rozmawiamy z Piotrem Burasem o tym, co zostało z zapowiadanego „epokowego zwrotu”.
Decyzja Berlina o „dezatomizacji” osłabi tempo dekarbonizacji UE. Bo przecież skoro nawet Niemcy, forpoczta polityki klimatycznej, wracają do węgla, to dlaczego akurat my mamy od niego odchodzić?
Centroprawica wygrała wybory regionalne w Berlinie, ale nie ma z kim rządzić. Czy berlińskie wybory skończą się powrotem do (lewicowego) status quo, czy będą początkiem nowego ekochadeckiego sojuszu?
Wystarczy zerknąć na mapę bieżącej produkcji prądu, by się przekonać, że w Europie Środkowej węgiel płonie aż (nie)miło. Kryzys energetyczny przywrócił węgiel do łask na całym świecie.
Właśnie zaczyna się mundial w Katarze, święto męskiego futbolu. Ale jeśli chcecie obejrzeć sukces polskiej piłki, musicie poszukać gdzie indziej. Na przykład w Wolfsburgu.
Zawartość odpowiedzialnego za działanie psychoaktywne THC nie będzie mogła przekraczać 15%. Natomiast osoby w wieku 18–21 lat będą mogły nabyć tylko taką marihuanę, której zawartość nie przekracza 10% THC.
Rosja jest dziś państwem zbójeckim z głowicami nuklearnymi. Skąd taka, a nie inna decyzja Putina? I dokąd nas to prowadzi?
Obóz opozycji demokratycznej przyjął strategię niedyskutowania z zasadnością żądań reparacyjnych wysuwanych przez PiS, skoncentrował się tylko na pytaniach o ich realność. Czy słusznie?
Plan zablokowania wiz dla Rosjan w UE może rozbić się o opór Niemiec. Kanclerz Scholz nie ustaje w przekonywaniu, że „to nie wojna Rosjan, tylko wojna Putina”, co jest oczywistą nieprawdą, bo w rosyjskich czołgach nie siedzi prezydent Rosji, tylko właśnie tak zwani zwykli Rosjanie.
Niemiecka pokuta często przybierała formę wycofania w stronę quasi-pacyfistycznej bierności, niechęci do działania – jakby miało to zadośćuczynić za to, że kiedyś działało się za bardzo.
Można dziś odnieść wrażenie, że obóz władzy po prostu odpuścił walkę o odblokowanie środków z KPO.
Niemiecki model jest kaput. Dlatego mam bardzo prosty komunikat dla moich niemieckich przyjaciół.
Nieustanne ataki polityków PiS wymierzone w Berlin zaczynają już przypominać celowe działanie na szkodę własnego państwa.
Najważniejsze państwa Europy Zachodniej opowiedziały się za tym, by natychmiast nadać Ukrainie status kandydata do UE.
O reakcji Niemiec na wojnę w Ukrainie z perspektywy wewnętrznej polityki państwa rozmawiamy z Sabine Fischer.
To nie skrajna lewica i prawica dokarmiały Putina i zapewniały mu bezkarność. Robiło to polityczne centrum Europy.
W 2014 roku Unia nałożyła embargo na eksport broni do Rosji. Było dziurawe jak sito.
Co to oznacza dla polityki całego kraju?
Rozmowa z politologiem i historykiem Klausem Bachmannem.
Poradziecka Rosja pod wieloma względami przypomina Niemcy pełne żalu po przegranej Wielkiej Wojnie. Czy wojna w Ukrainie wzmocni ten specyficzny „kompleks weimarski”?
W rosyjskiej historii obowiązuje jedna prosta zasada: strefa wpływów Moskwy kończy się tam, gdzie ją ostatnio zatrzymano.
Czy kanclerz Niemiec Olaf Scholz w jeden dzień obrócił trwający dziesiątki lat kurs niemieckiej polityki zagranicznej o 180 stopni? Odpowiada ekspertka Ośrodka Studiów Wschodnich Justyna Gotkowska.
Jeszcze nie wszyscy zdążyli wyrazić satysfakcję z powodu decyzji Berlina w sprawie sankcji i dostaw broni, gdy kanclerz Scholz ogłosił wręcz kopernikański przewrót w niemieckiej polityce.
Decyzja Putina o inwazji będzie źródłem jego katastrofy politycznej – przewiduje Agnieszka Legucka, ekspertka Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Kiedy Zachód zrozumie, że my, którzy leżymy między Rosją i Niemcami, nie jesteśmy rusofobami, tylko znamy Rosję?
Przez niemieckie i międzynarodowe media przelała się fala krytyki pod adresem kanclerza Olafa Scholza.
Żaden liczący się europejski polityk nie powie dziś, że Sojusz Północnoatlantycki jest w stanie „śmierci mózgowej”.
Obok milczącej, noszącej maseczki i czekającej w kolejkach do szczepienia większości w Niemczech rozkwitł ruch tzw. Querdenker, kwestionujący nie tylko zasadność szczepień, ale wręcz podstawy ustroju, w którym żyjemy.
I znów dobijamy do końca roku w pandemicznej mgle. Oto moje subiektywne podsumowanie 2021.
Wizyty kanclerza Scholza i ministry Baerbock w Warszawie dobitnie pokazują, czym różnią się polska i niemiecka dyplomacja. Nasza robiona jest na potrzeby krajowych sporów.
Czy socjalno-ekologiczno-liberalnemu rządowi Olafa Scholza uda się skutecznie zreformować Niemcy?
W ciągu najbliższych czterech lat niemiecki rząd będzie chciał zalegalizować rekreacyjne użycie marihuany.
„Polscy żołnierze łapali nas i wywozili, a białoruscy bili, aby zmusić do powrotu na granicę” – słyszę od wielu uchodźców, którym udało się dotrzeć do Niemiec.
Niemcy podziękowali chadekom, większe nadzieje upatrując w liberałach, socjaldemokratach i Zielonych.
O niemieckiej polityce po wyborach, o kompromisach międzypartyjnych i międzynarodowych z Klausem Bachmannem rozmawia Michał Sutowski.
W cieniu wyborów do Bundestagu odbyło się referendum mieszkańców i mieszkanek Berlina w sprawie uspołeczenienia tysięcy mieszkań.
W niektórych państwach cechy charakteru faworyta byłyby dla polityka dyskwalifikujące, w Niemczech – wręcz przeciwnie.
Wolimy jeździć niemieckimi samochodami a domy czyścić chemią z Niemiec. Seriale czy muzyka z Zachodu też są nam bliższe. Nasz styl życia stoi na przeszkodzie wepchnięcia Polski w łapy Putina.
Moment, w którym fala powodziowa nie zdążyła jeszcze opaść, nie jest najlepszy na polityczną agitację, nawet jeśli dotyczy ona najsłuszniejszej sprawy.
Nie brakuje głosów, że nowy „Berlin Alexanderplatz” to dzieło wybitne, arcydzieło na współczesne czasy, które na zawsze zapisze się w historii kina. Czy rzeczywiście tak jest?
Amerykanom zależy dziś na silnej Europie. Nawet za cenę ewentualnych napięć czy sporów między jej państwami członkowskimi. Polska, osłabiając Unię, skazuje się na nieistotność.
W kryzysie limity długu publicznego poszły w odstawkę. Dziś niejednemu politykowi Unii marzy się jednak powrót do surowego rygoru oszczędzania.
Berlin jest w zasięgu rosyjskich rakiet jądrowych, a nikt się tym w Niemczech zdaje nie przejmować. Widocznie uważają, że Rosja nie jest zagrożeniem. My mamy oczywiście inną wrażliwość.
Nie czujecie się do końca komfortowo z powodu śladu węglowego, jaki pozostawiliście, latając na wakacje do Tajlandii? Doskonale, Zieloni to partia dla was.
Pomaga mu codzienny, strukturalny rasizm, dyskryminacja i instytucjonalna przemoc ukryte w nowoczesnych społeczeństwach. Podobnie było w Niemczech.
Drenaż mózgów jest w Polsce ogromnym problemem, jednak obwinianie emigrujących lekarzy za tragiczny stan systemu ochrony zdrowia to ze strony rządu demagogia.
Chrześcijańscy Demokraci (CDU) Merkel osiągnęli słabe wyniki w dwóch kluczowych głosowaniach regionalnych, uznawanych za ważny test przed wrześniowymi wyborami parlamentarnymi. Wciąż są faworytami, ale nie są już teflonowi.
Po odejściu od węgla inwestycje zostaną przeniesione na nową infrastrukturę gazową. Jednak aby osiągnąć cel 1,5°C, musimy całkowicie skończyć z paliwami kopalnymi.
Armin Laschet został nowym szefem CDU, a ma szanse na fotel kanclerza Niemiec. Czy „Foreign Policy” słusznie sugeruje, że powinniśmy już zacząć tęsknić za Merkel?
W „super roku wyborczym” 2021 Niemcy wybiorą aż sześć parlamentów landowych oraz – co najważniejsze – po 16 latach nowego kanclerza.
Potrzebujesz aborcji? Zadzwoń do Basi z Niemiec, Czesi z Czech albo Wieni z Austrii.
Zatrudnieni często nawet nie wiedzą, że będą pracować przy mięsie. Ich jedyny dotychczasowy kontakt z nożem sprowadzał się do smarowania chleba masłem.
Oto dlaczego musimy rozpocząć kampanię na rzecz… podniesienia wynagrodzeń w Niemczech.
Przyjęta w Niemczech ustawa o odejściu od węgla do 2038 roku nie przeszkadza, jak się okazuje, rozbudowywać odkrywki węgla brunatnego.
Nasi sąsiedzi zaczynają wydawać pieniądze na potęgę. Dla Polski pakiet stymulacyjny w Niemczech to świetna informacja.
Kiedy Europę Wschodnią dopadło rozlewanie się miast i dzika deweloperka, jej mieszkańcy znów docenili stare, dobre bloki. O swoich faworytach opowiada siedmioro dziennikarzy z regionu.
Na ratowanie UE po pandemii Francja i Niemcy chcieli dać 500 mld euro, KE proponuje 750. Negocjacje wciąż przed nami.
Amerykańskie bomby atomowe u nas – to byłoby coś! Wystarczył jeden tweet Georgette Mosbacher, aby rozpalić takie fantazje.
Nikt nie był dobrze przygotowany na ten kryzys – ani państwa centralistyczne, jak Francja, ani federalne, jak Niemcy.
Skoro w ostateczności otwieramy się na lewicę, dlaczego by nie otworzyć się również na współpracę z AfD?
Czy dyplomatyczny sukces Berlina rzeczywiście pomoże trwale ustabilizować sytuację w Libii?
Czy Niemcy będą w stanie wykazać więcej zrozumienia i wejść w dialog gospodarczy z państwami Europy Środkowej – tak, żeby opierając się na ich potencjale, pomóc im w rozbudowie innowacyjnej gospodarki?
Nadwyżka eksportowa to warunek istnienia „smart German money” wspierających tworzenie międzynarodowych dóbr publicznych.
30 lat temu runął mur berliński. Obaliła go wiara w Zachód jako projekt cywilizacyjny.
Stosunki między Niemcami a Francją znajdują się – w połowie kadencji Macrona i u schyłku rządów Merkel – w głębokim kryzysie, pisze Piotr Buras.
Za nami pierwsze przesłuchania w sprawie tzw. afery cum-ex, nazywanej przez media na Zachodzie „największą kradzieżą w historii Europy”.
Nawet olbrzymie skandale, które prowadzą do upadku rządu, rezygnacji wicekanclerza i ujawnienia korupcji na wielką skalę, mogą w efekcie nie doprowadzić do żadnej zmiany.
Ewolucja niemieckiej polityki zagranicznej realizowanej w ramach UE oraz wobec USA i Rosji.
W Brukseli przed niemieckimi Zielonymi świetlana przyszłość. Większym wyzwaniem będą dla nich kolejne wybory do Bundestagu.
Za politykę oszczędności Europa płaci horrendalną cenę – tak w dzisiejszej Grecji, jak przed stu laty w Republice Weimarskiej.
I to nie jest zła wiadomość. Wyjaśnia Piotr Wójcik.
Kilkumiesięczne powstawanie czwartego gabinetu Angeli Merkel pokazało, że i na niemieckiej scenie politycznej może zapanować chaos. Nowy rozkład sił politycznych stawia wyzwania także przed polską polityką.
30 lat temu runął mur berliński, wraz z nim dotychczasowy porządek na świecie. Dziennikarze z Polski, Niemiec i Ukrainy opisują, jak w ich krajach przez ten czas zmienił się stosunek do Rosji.
Od 2011 roku Niemcy uruchomili dziesięć nowych elektrowni węglowych i mają ich już w sumie blisko 120.
Europa, jakby we śnie, zmierza ku otchłani. Mieszkańcy kontynentu muszą się obudzić, zanim będzie za późno.
Te wydarzenia społeczne i polityczne z zagranicy, które na pewno na długo zostaną w naszej pamięci.
Europejska armia ma sens – napisał niedawno Piotr Wójcik, Tylko czym właściwie ta armia europejska ma być?
Prawicowcy z wypiekami na twarzy słuchają o rywalizacji wiodących sił, snują rozważania o zakulisowych spiskach i przypominają, że ludzkością zawsze będą rządzić odwieczne prawidła, które mają naturalny charakter.
Relacja Sławomira Sierakowskiego z Kongresu CDU w Hamburgu.
W klasie wszystkie nieszczęścia świata: wojna, ucieczka przez góry, na pontonie, przez pustynię, obóz w Turcji, straszna bieda, niewydolni rodzice, dzieci nigdy niediagnozowane, głodne wiedzy.
Na kryzysie dużych partii korzystają zmieszczaniali Zieloni, którzy nie są żadnymi radykałami, tylko odpowiedzialną partią społecznego środka.
Niemcy przestali wierzyć, że dwie tradycyjne partie dają jeszcze właściwe odpowiedzi na najważniejsze pytania przyszłości.
O zamieszkach w Saksonii opowiada Wolfgang Templin.
Zamieszki w Chemnitz to efekt trwającego już wiele lat pęknięcia w niemieckim społeczeństwie. Jak do tego doszło?
Czy cały proces przyjmowania uchodźców w Niemczech należy uznać za porażkę, a tzw. Willkommenskultur wyrzucić na śmietnik brutalnie zweryfikowanych utopii?
Beate Zschäpe, członkini niemieckiej skrajnie prawicowej organizacji NSU, została w lipcu skazana na dożywocie w jednym z najdłuższych i najdroższych procesów, jakie odbyły się w powojennych Niemczech. Kim jest Zschäpe? I co tam u niemieckiej skrajnej prawicy?
Euro coraz mocniej dzieli Europę ekonomicznie i politycznie: jedni wygrywają, inni przegrywają, a przepaść między nimi rośnie.
Prokuratura w Kassel nie znalazła dowodów na niegospodarność twórców documenta 14. O sprawie opowiedział kurator wystawy – Adam Szymczyk.
Odejście Mesuta Özila z reprezentacji to skomplikowana sprawa, któa ujawniła nie tylko rasizm części kibiców i działaczy piłkarskich.
W konflikcie pomiędzy Merkel i CSU nie chodziło o to, jak zabezpieczyć granice, ale o tożsamość niemieckiej chadecji i to, jaki kierunek obierze ona w przyszłości.
Co by było, gdyby twarde niemieckie zasady ekonomii zastosować do wspólnej polityki obronności?
Jeszcze parę lat temu wydawało się, że wzorce myślenia w kategoriach antysemickich należą w Niemczech do repertuaru wyłącznie historycznego. Okazało się, że niekoniecznie.
Lewica stoi wciąż przed tragicznym wyborem: nonkonformizm za cenę porażki czy konformizm za cenę stagnacji.
Musimy uniknąć sytuacji, w której na globalnej Północy są zabezpieczone wyspy ekologicznego dobrobytu, z w innych częściach świata ekologiczne zagrożenia postępują – prof. Sighard Neckel.
W Niemczech wielka koalicja chadeków i socjaldemokracji może stać się symbolem stagnacji i zwiastunem przyszłych, radykalnych zmian.
Polska gra już w B-klasie europejskiej dyplomacji i służy głównie jako skuteczny hamulec reformatorskich zapędów prezydenta Macrona.
SPD wyraźnie roztapia się w wielkim rządzie Merkel, traci odrębną tożsamość i przeradza w magmę nieokreślonego „starego establishmentu”.
Namaszczenie Morawieckiego na premiera przez Jarosława Kaczyńskiego było częścią planu ocieplenia wizerunku Polski na arenie międzynarodowej. Plan się wali.
Stare wygi niemieckiej polityki zrobiły dużo, żeby dać sobie jeszcze chwilę czasu.
Najlepszej znanej mi odpowiedzi na „świętą wojnę” między elitami Niemiec i Francji udzielił pewien Niemiec. Był to Immanuel Kant.
Tyle czasu i tyle wydarzeń, żeby wszystko pozostało po staremu!
Ponowne zawiązanie wielkiej koalicji byłoby kupieniem chwilowego mirażu stabilności za cenę wzrostu radykalizmu i chaosu w niedalekiej przyszłości.
Niemcy i Unia Europejska muszą dziś zaoferować światu wizję rozwoju, stabilność i swoje globalne przywództwo.
Niemcy w liberalnych polskich mediach to kraj dobrych płac i wysokiej etyki pracy. W mediach prawicowych to dla kraj na granicy upadku. Ja na berlińskiej ulicy widzę kraj przeciętny. Mieszkam tu od 15 lat.
Jesteśmy świadkami dekompozycji merkelowej formuły „umiaru i środka” i kresu depolityzacji
Wyjście Polski z UE? Może się wydarzyć w konsekwencji działań PiS. Co tam opinia międzynarodowa? Kto Erdoganowi czy Putinowi mówi, co ma robić?
O tym, jak Niemcy rozwinęły się w kierunku prekarnego społeczeństwa pełnego zatrudnienia.
Agata Diduszko-Zyglewska rozmawia z Anną Wiatr, autorką książki „Betrojerinki. Reportaże o pracy i (bez)nadziei”.
Wybory w Niemczech i Austrii dobrze podsumowują sytuację demokracji liberalnej w konfrontacji z populizmem. Komentarz Sławomira Sierakowskiego.
Opowiedział o nim na wykładzie, jaki wygłosił na uniwersytecie Paris Sorbonne.
O skrajnej prawicy w Bundestagu z niemieckim pisarzem i eseistą Denizem Utlu rozmawia Ewa Sapieżyńska.
Przewodnik Adama Traczyka: Jak nie ulec panice po niemieckich wyborach?
Spodziewajmy się nacisku na rząd Kaczyńskiego.
Ta kampania wyborcza była wyjątkowo… dziwna.
Wbrew pozorom nie jest jednak to aż tak zaskakujące.
Kto pociąga za sznurki w Unii Europejskiej? Dzień wyborów federalnych w Niemczech to właściwa pora, by zadać takie pytanie.
Na niecały miesiąc przed wyborami do Bundestagu przewaga chadeków nad socjaldemokratami wynosi kilkanaście punktów procentowych.
Brakuje ci do raty kredytu? Nie masz na dentystę? Twoje życie legło w gruzach? To jeszcze nie koniec świata. Betrojerinką, od niemieckiego die Betreuerin, czyli opiekunka, może zostać każda, a nawet każdy z nas.
Te dwa słowa, stały się synonimem pokojowego, radykalnego i niehierarchicznego ruchu na rzecz równowagi klimatycznej w Europie.
Niemcy legalizują małżeństwa jednopłciowe.
Polska pod rządami Jarosława Kaczyńskiego aż prosi się, aby wezwać do nałożenia na nią sankcji albo obcięcia jej funduszy unijnych.
Kluczowy spór o strategię Polski w przyszłej UE.
Czy Schulz tchnie nowe życie w ponad 150-letnią SPD?
Proniemiecki zwrot Polski dawałby szansę na nową równowagę w Europie.
Co pozostało kanclerz Niemiec poza „siłą spokoju”?
Skrajna prawica domaga się zamknięcia granic i strzelania do nielegalnych przybyszów. A CDU proponuje to samo, tyle że na granicach zewnętrznych UE.
Berlin będzie po tych wyborach, mimo sukcesu radykalnie prawicowej AfD, zdecydowanie bardziej lewicowy niż dotychczas.
AfD mówi, że idzie po władzę. Ale na razie nie może liczyć na samodzielne rządy. A koalicja nie wchodzi w grę. Inni się AfD brzydzą.
Po Brexicie polityka integracji „dwóch prędkości” stała się ostatnią szansą na ocalenie UE.
Eksportowaliśmy nędzę poza granice Europy, a teraz się dziwimy, że przyjeżdżają do nas uchodźcy.
Niezaleczony resentyment peryferii upodabnia wschodnie landy Niemiec do Polski i Węgier.
Donald Tusk postanowił wbić nóż w plecy być może najbardziej propolskiemu politykowi, jaki w historii objął urząd kanclerza Niemiec. Warto było?
Z Iwanem Krastewem rozmawia Sławomir Sierakowski.
Czy wydarzenia w Kolonii to celowy atak na zachodnie wartości?
Witamy na łamach Krytyki Politycznej nową felietonistkę, Kaję Puto.
Na każde wyjście przed szereg pojawi się argument, że „ludzie tego nie chcą”.
Jeśli zamachy nie wystarczyły do ostatecznej radykalizacji Europejczyków i Europejek, to gwałty są kolejnym logicznym krokiem w tym kierunku.
Najprościej jest obwinić, a następnie pozbyć się z Europy kilkudziesięciu milionów ludzi, których łączy jedno: nie są białymi chrześcijanami.
Za bandytyzm jakichś facetów nie mogą odpowiadać wszyscy ludzie, którzy uciekają przed wojną i głodem.
Niemiecka prasa obszernie komentuje sylwestrowe zajścia w Kolonii a także sposób, w jaki relacjonowały je media.
Tak, Niemcy mają kłopot, bo milion uchodźców to problem, z którym nie tak łatwo sobie poradzić.
Musimy być po stronie sędziów, dziennikarzy, po stronie ludzi organizujących protesty…
Niemiecka kanclerz jest osłabiona, a politycy jej partii w sprawie uchodźców działają na własną rękę. Czy żelazna kanclerz upadnie?
Mam 16 wiadomości: od znajomych Syryjczyków, Afgańczyków, Jemeńczykow.
Helmut Schmidt, wybitny polityk niemieckiej SPD, zmarł w wieku 96 lat.
Dlaczego niektórzy w Niemczech chcą pomagać Rosji?
Die Linke po raz pierwszy kieruje w Niemczech rządem na szczeblu regionalnym.
Nad pochodem rozwinięty został olbrzymi transparent z postulatami robotniczymi, które nosili na ustach ówcześni rewolucjoniści.
Czy w Berlinie, podobnie jak w Stambule, wokół jedynej demokratycznej przestrzeni wspólnej, jaką jest park, zorganizował się silny ruch społeczny?
Socjaldemokracja przestała być czymś, z czym można się utożsamić, nie będąc jej działaczem.
W poniedziałek zniesiono w Hamburgu „stan wyjątkowy”, który przez siedem dni obowiązywał w czterech centralnych dzielnicach miasta.
5 stycznia Hamburg wprowadził „prawo policyjne” na obszarze Starego Miasta i trzech przyległych dzielnic.
Losy rządu stworzonego przez SPD i CDU będą zależeć od kwestii gospodarczych i europejskich.
Grożenie konkurencją z zagranicy w celu dalszego obniżenia płac służy temu, by chronić zyski niemieckich przedsiębiorstw kosztem pracowników i bezrobotnych.
Ukraińcy domagają się od władz podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. To największe demonstracje od Pomarańczowej Rewolucji.
Niemiecka socjaldemokracja otwiera się na współpracę z Die Linke na szczeblu federalnym. Dlaczego? I dlaczego teraz?
Niemiecki biskup Tebartz-van Elst został wysłany przez papieża Franciszka na urlop na czas nieokreślony. Dlaczego? Bo był rozrzutny.
Letnia Czytelnia Krytyki Politycznej w Operze Leśnej w Sopocie.
Sytuacja w energetyce przypomina lata 80. w przemyśle informatycznym. Wtedy też wielkie firmy nie zrozumiały zmian, które niosły ze sobą komputery osobiste.
„Keine Experimente!” – powiedzieli Niemcy, o mały włos pozwalając CDU zdobyć absolutną większość w wyborach.
Jedynym zagrożeniem dla zwycięstwa chadecji może się okazać niska frekwencja.
Około 8 milionów Niemców na umowach śmieciowych to elektorat, jakim nie może pogardzić żadna partia.
Dzięki dość dobrej kondycji gospodarczej Niemcy przyciągają coraz więcej wykwalifikowanych migrantów. Większość z nich to Polacy. Czy zostaną na dłużej?
Nawet świetny – co prawdopodobne – wynik CDU przy beznadziejnym wyniku liberałów nie wystarczy do utrzymania obecnej koalicji.
Kolejny weekend, 3-4 sierpnia, z Parkiem Książki Krytyki Politycznej w Sopocie za nami. Tym razem pod Zatoką Sztuki działo się wyjątkowo wiele.
Gdy kryzys ekonomiczny w Europie uderzył także w biznes piłkarski, najbardziej odporna na niego okazała się Bundesliga.
W Niemczech coraz częściej stawia się pytanie, czy Kościoły, zwłaszcza katolicki, w ogóle mają przyszłość.
Po tym, jak Trybunał Konstytucyjny nakazał zrównać prawa związków partnerskich z małżeństwami, rząd federalny natychmiast uchwalił projekt ustawy.
Niemcy to kraj lokatorów – ostatnio zbuntowanych, bo czynsze rosną, a inwestorzy i spekulanci napędzają bańkę na rynku nieruchomości.
Oczekiwanie na cudowną niemiecką receptę na przezwyciężenie kryzysu grzeszyłoby naiwnością. Problemy Europy są zbyt głębokie.
Czy niemieckie instytucje państwowe bagatelizują problem odradzającego się neonazizmu?
Berlińska wizyta premiera Tuska w niemieckich mediach przeszła niemal niezauważona. Niemcy mają swoje problemy. Korespondencja Michała Sutowskiego.