Narkotykowa historia Korei nie za bardzo odbiega od standardu. Są zakazy i drastyczne kary, jest nielegalny obrót, znaczący wzrost konsumpcji i międzynarodowy handel kontrolowany na szczeblu państwowym.

Projekt realizowany przy wsparciu Open Society Foundations Global Drug Policy Program.
Narkotykowa historia Korei nie za bardzo odbiega od standardu. Są zakazy i drastyczne kary, jest nielegalny obrót, znaczący wzrost konsumpcji i międzynarodowy handel kontrolowany na szczeblu państwowym.
Pod koniec stycznia kolumbijska Ministra Sprawiedliwości przedstawiła propozycję dekryminalizacji posiadania niewielkich ilości narkotyków syntetycznych. Jakie ilości są niewielkie? Chodzi o 200 miligramów lub 3 tabletki pochodnych amfetaminy.
Z prof. Lesterem Grinspoonem, psychiatrą, badaczem wpływu marihuany na ludzki organizm, rozmawia Maciej Lorenc.
Wiemy, że konieczna jest modernizacja systemu pomocy uzależnionym, postawienie na lecznictwo ambulatoryjne i nowoczesną profilaktykę.
Czescy senatorowie zatwierdzili w środę 30 stycznia, po burzliwej debacie, nowelizację prawa o narkotykach dotyczącą legalizacji marihuany dla celów leczniczych. Ustawa czeka teraz na podpis prezydenta.
Jaki obraz narkomana ma przeciętny Polak, jak ten obraz wpływa na środowisko, rodzinę i pojedynczą osobę uzależnioną.
Ministerstwo Zdrowia chce ograniczyć dostęp pacjentów do niektórych popularnych leków na przeziębienie. Powodem jest narastający problem odurzania się nimi przez młodych ludzi oraz używanie ich do produkcji metaamfetaminy.
Okazjonalny konsument marihuany, jak ja, zamiast rzetelnych informacji dostaje tylko emocjonalny szantaż – Jakub Majmurek. Chciałbym zaproponować taką oto agendę. Szerzmy wiedzę, a nie zabobony – Jaś Kapela.
Ile pieniędzy przeznaczamy na wspieranie młodych ludzi, psychologów, dobrą i rzetelną prewencję?
Co zadziało się w naszym kraju, że nawet rodzice, którzy mają dobry kontakt z dzieckiem, nie są w stanie mu pomóc?
Czy wyrywkowe badania uczniów na obecność narkotyków to faktycznie taki świetny pomysł?
Okazjonalny konsument marihuany, jak ja, zamiast rzetelnych informacji dostaje tylko emocjonalny szantaż.