Pandemia zamknęła nas w domach i mocno ograniczyła naszą aktywność. Jeśli starcza wam sił i ochoty na czytanie, to zerknijcie, jakie lektury z oferty Wydawnictwa Krytyki Politycznej poleca Joanna Jędrusik. Wszystkie kupicie teraz z 40-procentową zniżką.
Joseph Stiglitz, Cena nierówności. W jaki sposób dzisiejsze podziały społeczne zagrażają naszej przyszłości?
Nagrodzony Nagrodą Nobla ekonomista mógłby teraz wejść cały na biało i z wyrzutem ogłosić: „A nie mówiłem?!”.
Zaczęło spełniać się to, przed czym przestrzegał – w momencie kryzysu na wierzch wypływają nierówności, wychodzą zaniedbania w sferze publicznej, a po dupie dostają słabsi i biedniejsi. Trochę konkretów? 70 procent Amerykanów jeszcze przed koronawirusem żyło od wypłaty do wypłaty. A trzech najbogatszych Amerykanów ma tyle kapitału, co najbiedniejsze 40 procent mieszkańców USA. W samych Stanach przez pandemię straciło pracę już ponad 20 milionów ludzi.
Pięć lat temu Stiglitz przestrzegał przed ceną, jaką świat może zapłacić za te nierówności i kolejne kryzysy, stawiał diagnozy, ale też dawał recepty, co zrobić, żeby było lepiej.
Już teraz widać, że po koronawirusie będzie wóz albo przewóz – albo nierówności pogłębią się jeszcze bardziej, a armie nędzarzy zaludnią globalną północ (a na globalnym południu, na którym już jest źle, będzie katastrofa), albo uda się przeprowadzić pozytywną terapię szokową. Będzie klimat na radykalną przebudowę, ucywilizowanie kapitalizmu i przyciśnięcie horrendalnie bogatych korporacji i multimiliarderów. Z lektury Stiglitza dowiemy się, dlaczego warto i jak to zrobić.
Michał Sutowski, Fajny kraj do życia
Książka Michała Sutowskiego także powstawała przed koronakryzysem i podobnie jak wspomniana wcześniej, w obliczu kraju zmienionego pandemią, nabiera jeszcze większej mocy.
Najchętniej czytany publicysta Krytyki Politycznej pytał ekspertów, co zrobić, żeby państwo z tektury nie zamieniło się w państwo z papieru. Eksperci mówili, jak jest, co jest nie tak i objaśniali, co zrobić, żeby dało się żyć, ba, żeby dało się żyć fajnie.
Na pierwszy ogień rozmowa z Marią Liburą – zrozumiemy, dlaczego nasza opieka zdrowotna nie jest przygotowana na kryzys, dlaczego jedyne, co możemy zrobić, to siedzieć w domu, bo o wydolności na poziomie innych krajów Europy możemy tylko pomarzyć.
Każda kolejna rozmowa jest poświęcona innej dziedzinie: edukacji, transportowi, mieszkalnictwu, rynkowi pracy i innym sferom, które wymagają naprawy.
Fajny kraj do życia jest trochę jak podręcznik dla polityków, którzy na tacy dostają gotowe recepty na to, co zrobić, żeby za kilkadziesiąt lat nie trafił nas wszystkich szlag. I dla nas, żebyśmy wiedzieli, o co walczyć w ciężkich czasach.
Agnieszka Graff, Magma i inne próby zrozumienia, o co tu chodzi
Jedna z ważniejszych książek feministycznych, jakie w życiu czytałam.
Graff w 2010 roku opisuje sytuację kobiet w kraju, w którym politycy pod rękę z hierarchami Kościoła spychają prawa kobiet na dalszy plan, traktują instrumentalnie.
Sporo jest o osiągnięciach feminizmu, sporo o porażkach i o tym, co jeszcze zostało do zrobienia, a do zrobienia było i jest bardzo dużo.
Magma będzie zachwycać kolejne roczniki kobiet, jest ponadczasowa, chociaż smutne, że dziesięć lat po jej wydaniu, ciągle wychodzimy na ulice z tymi samymi hasłami na transparentach, walczymy z tym samym wrogiem, z nierównościami, homofobią, seksizmem.
Magmy nie da się czytać bez emocji, nie da się z perspektywy kobiecej czytać tej książki bez odczuwania słusznego wkur*u. Czas przekuć go w działania, przetarłyśmy szlaki Manifami, czarnymi protestami, wieszakami i parasolkami, ale walka trwa, mamy posłanki, które bronią naszych praw w Sejmie, ale nie osiadajmy na laurach.
Po tej książce będziemy śmielej sięgać po nasz kobiecy kawałek tortu. Bo nam, kobietom, się on po prostu należy.
Eva Illouz, Dlaczego miłość rani?
Komentatorzy na całym świecie ogłaszają, że obecny kryzys zmieni na zawsze relacje i sposób, w jaki ludzie dobierają się w pary. Więcej niż pewne, że wzmocni trend korzystania z nowych technologii jako pośredników w zawieraniu znajomości i podtrzymywania więzi. Eva Illouz w Dlaczego miłość rani? poświęca sporo miejsca refleksji na temat takich zmian.
Książka Illouz to bardzo skrupulatnie napisane studium socjologiczne, z którego dowiecie się, dlaczego kapitalizm, patriarchat, nowoczesna kultura terapeutyczna, technologia i racjonalizm rzucają naszemu życiu uczuciowemu kłody pod nogi.
Autorka pomaga nam przyjrzeć się miłości z perspektywy ekonomii, socjologii, psychologii, wyjaśnia z czego wynikają nierówności kobiet i mężczyzn na rynku matrymonialnym.
Świetny przyczynek do refleksji nie tylko nad związkami i miłością, ale nad relacjami społecznymi i rządzącymi nimi prawami. Być może zrozumiemy, dlaczego tak wiele i wielu z nas spędza lockdown w samotności i dlaczego komedie romantyczne sprzedają nam obrazki, w które bardzo chcemy wierzyć, ale ni cholery nie są to obrazki prawdziwe.
Michał Zygmunt, Krew i Honor
Czego tu nie ma! Przemoc, strzelaniny, bijatyki, zamachy, wybuchające bomby, romanse, krew, wojna, powstanie, spiski, imprezy i seks. O tym ostatnim Michał Zygmunt pisze lekko, bez pruderii i naturalnie, równie naturalna jest biseksualność głównego bohatera, Jakuba Berga, nie jest dla niego kwestią tożsamościową, polem walki, tylko po prostu jest. Fajnie, gdyby nieheteronormatywność funkcjonowała tak lekko we współczesnych powieściach.
W Krwi i honorze jest też fantastyka i tony poczucia humoru. Bohaterowie Zygmunta czasem mówią językiem współczesnego Facebooka, a czasem wygłaszają karykaturalne kwestie żywcem z socjalistycznych podręczników wydanych przez Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu-Leninizmu.
Kwieciste metafory, soczysty język, cytaty z popkultury, cymes, cymes!
Jak już się pośmiejemy, to zostaje nam drugie dno. Oglądamy kraj dominowany przez narodowców, którzy święcie wierzą „w oświecony projekt Adolfa Hitlera”. A potem bardzo sugestywnie Michał Zygmunt maluje obrazy tego, do czego doprowadzili zwolennicy Fuhrera, antysemici i narodowcy. Berg trafia do Berezy Kartuskiej, ogląda wojnę, Getto, jego znajomi giną w Holokauście, a jego żona walczy z kobiecym oddziałem w powstaniu warszawskim (nareszcie kobieca perspektywa!).
Po lekturze Krwi i honoru powinniśmy jeszcze lepiej wbić sobie do głowy hasło „faszyzm nie przejdzie!” i odczuwać niechęć do brunatnych koszul i pochodni.
**
Wszystkie książki do kupienia teraz z 40-procentową zniżką na stronie Wydawnictwa Krytyki Politycznej.