Listę nauczycielskich płac, którą opublikowała "Gazeta", wielu czytelników uznało za kolejny nieuzasadniony atak na pedagogów
Listę nauczycielskich płac, którą opublikowała „Gazeta”, wielu czytelników uznało za kolejny nieuzasadniony atak na pedagogów, a zwolennicy urynkowienia zawodu i tak wyciągnęli z niej taki wniosek, jaki chcieli: że uprzywilejowane nieroby w szkołach dostają aż 8 tysięcy – pisze w „Gazecie Wyborczej” z 25 lipca Magdalena Błędowska.