Polexit jest możliwy, a euro nierealne
W Polsce utrwaliło się przekonanie, że Unia Europejska to wspaniały bankomat. Mało jest zrozumienia dla jej zasad.
W Polsce utrwaliło się przekonanie, że Unia Europejska to wspaniały bankomat. Mało jest zrozumienia dla jej zasad.
To bardzo prawdopodobne, że czeka nas prawdziwa wojna walutowa.
Mówienie elicie finansowej, żeby się ograniczyła ma taki sens, jak namawianie tygrysa, żeby przeszedł na dietę wegetariańską.
Wyobraźmy sobie wygraną Partii Wolności w Holandii, Frontu Narodowego we Francji, Pięciu Gwiazdek we Włoszech i przegraną Angeli Merkel w Niemczech. Niemożliwe? Ależ całkiem prawdopodobne.
Może lepiej, żeby wygrał Trump i stał się swoistą szczepionką zapobiegającą jeszcze poważniejszej chorobie?
Debata Clinton–Trump czy odwołanie ministra Szałamachy – co ważniejsze z naszego punktu widzenia?
Wakacje minęły, zaczęły się schody. Najwyższy z nich to najważniejsze od wielu lat wybory prezydenckie w USA.
Świat się trzęsie, a indeksy rosną. Na Wall Street biją rekordy wszechczasów.