Media ostrzegały przed paraliżem Śląska, ale trudno uznać ten strajk za radykalny. Był raczej zbyt ostrożny.
I o co tyle krzyku?
Przygotowana przez prezydenta ustawa o samorządach to żadna rewolucja. To samorządowcy wciąż nie mogą zrozumieć, że mieszkańcy mają prawo głosu.
Miasto to my
W miniony weekend Instytut Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego gościł Forum Mieszkanek i Mieszkańców Krakowa.
Szkoły uratowane, problem pozostał
Urzędnicy co roku chcą zamykać szkoły, mieszkańcy protestują, a prezydent Majchrowski po części im ulega. Tylko po co nam takie regularne społeczne napięcia?
Kto się boi kolejarzy?
Czemu z taką nienawiścią patrzymy na pracowników, którzy walczą o swoje prawa socjalne? Polecamy opublikowany w „Dzienniku Opinii” komentarz Michała Wszołka z Klubu KP w Krakowie.
Kto się boi kolejarzy?
Co się z nami dzieje, że taką nienawiścią patrzymy na pracowników, którzy mają jeszcze odwagę walczyć o swoje prawa socjalne?
W obronie krakowskiej edukacji
Nie róbmy polityki, budujmy szkoły, proponowała Platforma w ostatniej kampanii samorządowej. Jak to wygląda w praktyce?
Ta katastrofa była do przewidzenia
Koleje Śląskie miały być sposobem na odebranie połączeń Przewozom Regionalnym. Teraz to właśnie Przewozy będą ratować sytuację na Śląsku.
Wszołek: Samorządowcu! Nie likwiduj szkół, bo inaczej…
Powodzeniu referendum w Bytomiu nie dawano wiary. Wszystkie dotychczasowe dane wskazywały, że lokalna wspólnota jest silnie rozbita i niezainteresowana udziałem w wyborach. A jednak coś w nich pękło…
Wszołek: Czy bytomianie pokażą samorządowcom czerwoną kartkę?
Jeśli mieszkańcom Bytomia uda się 17 czerwca odwołać prezydenta miasta i radę miejską, będzie to wyraźny sygnał dla innych gmin, że nie można bez konsekwencji politycznych
likwidować szkół, stołówek i instytucji kultury. Relacja z Bytomia Michała Wszołka.
Wszołek: Jak okupowano bytomskie technikum elektroniczne
Głośny strajk okupacyjny w bytomskim Technikum nr 4 to tylko jeden z wielu objawów choroby, jaka trawi Polskę lokalną – deficytu dialogu społecznego, a czasem nawet deficytu demokracji. Przykład na tyle jaskrawy, że zainteresowały się nim ogólnopolskie media. Komentarz Michała Wszołka, KP Śląsk.