Może proboszcz z Tylawy wypróbowałby kiedyś swoje zdolności na Piotrowiczu?

Może proboszcz z Tylawy wypróbowałby kiedyś swoje zdolności na Piotrowiczu?
Dopóki polskie elity wspierają nacjonalizm i głaszczą narodowców po główkach, pochylanie się nad ich wykluczeniem jest śmiechu warte.
Lepszy biały polski złodziej od syryjskiego chrześcijanina.
Czarno widzę. Śmierć widzę. A Polakom gratuluję wyboru.
Dlaczego polskie zarządy i rady nadzorcze są głupsze od tych z Włoch, Francji i Niemiec? A może tylko w mediach publicznych rządzą takie nierozgarnięte zarządy?
Próbuję sobie wyobrazić, jak to jest mieszkać w mieście, gdzie panoszą się terroryści.
Zdaniem prezeski Fundacji Estera trzeba pomagać chrześcijanom, bo chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą na świecie.
Nie ma się co dziwić, że Polacy leczą choroby psychiczne wódką.
Czyli o co jeszcze można zapytać Polaków w referendum?
Polecam zgłaszać do prokuratury mowę nienawiści. To banalnie proste.
Może w Unii Europejskiej Polacy dojrzeją. Bo jak nie, to po obetonowaniu Helu będziemy domagali się kafelkowania.
Polacy witają uchodźców.