Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Jakub Majmurek

Filmoznawca, eseista, publicysta. Aktywny jako krytyk filmowy, pisuje także o literaturze i sztukach wizualnych. Absolwent krakowskiego filmoznawstwa, Instytutu Studiów Politycznych i Międzynarodowych UJ, studiował też w Szkole Nauk Społecznych przy IFiS PAN w Warszawie. Publikuje m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Gazecie Wyborczej”, Oko.press, „Aspen Review”. Współautor i redaktor wielu książek filmowych, ostatnio (wspólnie z Łukaszem Rondudą) Kino-sztuka. Zwrot kinematograficzny w polskiej sztuce współczesnej.

Napisz do mnie

Teksty

Simon: Popiół i diament w Biafrze

Zaciekawiło mnie, co zostanie z problemów poruszanych w filmie Wajdy, jak się przeniesie to gdzieś daleko.

ObserwujObserwujesz

Chaciński wysoko postawił poprzeczkę swojemu następcy

Stworzył festiwal, o którym wreszcie zaczęto dobrze mówić.

Jia Zhang-ke: Transformacja nauczyła nas decydować o sobie

Obecnie reżyserzy nie muszą poddawać się cenzurze.

Majmurek: Ars moriendi na dziś

Być może przed kulturą stoi dziś zadanie odkrycia etycznej i estetycznej wzniosłości w samobójstwie.

ObserwujObserwujesz

Jakimiak: Zamykanie ust artystom jest niebezpieczne

Odwołanie premiery w Starym może spowodować, że w obawie przed atakami będziemy się cenzurować.

ObserwujObserwujesz

Hyman: Związki mają świadomość, że jeśli nie przyciągną młodych, wymrą w ciągu dekady

Potrzebujemy nowej umowy społecznej.

ObserwujObserwujesz

Huang: Nie możemy się bez końca rozwijać

Może dzięki mnie ktoś w Warszawie usłyszy o tonących wyspach Tuvalu – mówi ekoartysta Vincent Huang.

ObserwujObserwujesz

Majmurek o „Papuszy”: Bowiem dotknęła nieba

Są w tym filmie zachwycające sceny – ale na wielkie kino się one nie składają. Dziś „Papusza” wchodzi do kin.

ObserwujObserwujesz

Wodiczko: Dziecko z Grobu Nieznanego Żołnierza jest w każdym z nas

Trzeba „odwojnić” kulturę.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Rozum z laptopem

Żadne technologie nie wprowadzą zmiany społecznej, jeśli nie będzie stała za nią odważna decyzja konkretnej osoby. Takiej jak Chelsea Manning.

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...