Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Jakub Majmurek

Filmoznawca, eseista, publicysta. Aktywny jako krytyk filmowy, pisuje także o literaturze i sztukach wizualnych. Absolwent krakowskiego filmoznawstwa, Instytutu Studiów Politycznych i Międzynarodowych UJ, studiował też w Szkole Nauk Społecznych przy IFiS PAN w Warszawie. Publikuje m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Gazecie Wyborczej”, Oko.press, „Aspen Review”. Współautor i redaktor wielu książek filmowych, ostatnio (wspólnie z Łukaszem Rondudą) Kino-sztuka. Zwrot kinematograficzny w polskiej sztuce współczesnej.

Teksty

Austria: Prawy sierpowy w centrum

O czym świadczy sukces Norberta Hofera? Pokazuje słabość europejskich elit.

ObserwujObserwujesz

Trudeau i kanadyjska anomalia

Jeśli i to się nie uda, pozostanie nam emigracja z planety Ziemia – pisze Jakub Majmurek.

ObserwujObserwujesz

Chrzest Polski: (bez)użyteczny mit

Powstanie państwa Piastów i jego legitymizacja przez Kościół rzymski dają się czytać jako akt pierwszej autokolonizacji na ziemiach polskich.

ObserwujObserwujesz

Co zobaczyć w kinie na wiosnę

Polska prapremiera ostatniego filmu Andrzeja Żuławskiego, „Kosmos”.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Czy da się jeszcze ocalić media publiczne?

I dlaczego warto…

ObserwujObserwujesz

Ronduda, Sielewicz: Nie dajemy gotowych recept

O wystawie „Chleb i róże” w warszawskim MSN opowiadają Natalia Sielewicz i Łukasz Ronduda.

ObserwujObserwujesz

Jakiej murzyńskości Polacy (nie) potrzebują

Gdyby niemiecki polityk powiedział o swoim przeciwniku, że „kradnie jak Polak”, oburzeniu PiS nie byłoby końca.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Na terror nie ma dziś łatwych odpowiedzi

Atakujący islam i radykalizujący muzułmańską opinię publiczną, są pożytecznymi idiotami Państwa Islamskiego.

ObserwujObserwujesz

Problem uchodźców zamieciono pod turecki dywan

UE podpisała porozumienie z Turcją wzmacniając Edroğana w chwili, kiedy robić tego nie powinna.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Fantomowe ciało Jarosława

Szlachecka anarchia połączona z kulturą klientelizmu i folwarku wraca w Polsce PiS, z mocą większą niż kiedykolwiek po 1989 roku.

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...