W efekcie zamiast się oczyścić, zostaniemy napiętnowani podwójnie.

W efekcie zamiast się oczyścić, zostaniemy napiętnowani podwójnie.
Źle i krótkowzrocznie uprawiana polityka partyjna niszczy historyczną pamięć.
Znów za dużo w ostatnich swoich felietonach moralizowałem. Warto wrócić na nieco twardszy grunt marksowskiej analizy „bazy”. Lub choćby na …
Podział posmoleński jest dziś w Polsce ważniejszy od postkomunistycznego. Przykrył spór o stan wojenny.
Nie można udawać, że w kwestii uboju nie ma żadnego zderzenia racji i wartości.
W sprawie uboju rytualnego brzydka biznesowa gęba założyła maskę troski o prawa wyznaniowej mniejszości.
Kiedy patrzę na „Rzeczpospolitą” i „Uważam Rze” po ostatnich zmianach, są to jedyne w ciągu paru ostatnich lat przypadki w …
16 grudnia władze SLD mają przesądzić, czy Sojusz chce szerokiego frontu polskiej lewicy.
Nawet Balcerowicz podnosił deficyt dla ratowania wzrostu.
Kto decyduje o dominującej ideologii i słowniku, ten rządzi.
No dobrze, jeszcze nie zabiliśmy, nasz Kenny wciąż żyje. Ale jest wysoce prawdopodobne, że jak tak dalej pójdzie, to ta …
Janusz Piechociński nie odpowiada na pytania o kryzys, tylko woła: „Kochajmy się!”.