Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Ile kosztuje KrytykaPolityczna.pl

Zobaczcie miesięczny budżet internetowego dziennika KrytykaPolityczna.pl na rok 2018 i planowany na rok 2019. Poznajcie źródła finansowania KP.

krytykapolityczna-pl-nowa-lewa-strona

Dotychczasowy miesięczny budżet internetowego dziennika KrytykaPolityczna.pl wynosił ok. 60 tys zł (w roku 2018 było to dokładnie 59 959 zł). Poniżej możecie zobaczyć, na co przeznaczaliśmy te pieniądze:

47,9% budżetu za rok 2018 stanowią etaty redaktorów. Jest nas zazwyczaj pięcioro (Agnieszka, Michał, Magda, Sławek, Dawid ostatnio zastąpiony przez Kasię), a jak ktoś odpada, bo idzie na wychowawczy, to inne osoby wskakują na zastępstwo (w mijającym roku byli to np. Marek i Kaja). W planowanym budżecie na rok 2019 umieściliśmy 7-osobowy zespół redakcji. Potrzebujemy jeszcze jednego redaktora i korektora. Na konieczność dodatkowej korekty nie raz zwracaliście nam uwagę.

32,5% budżetu w mijającym roku stanowiły koszty honorariów autorek i autorów zewnętrznych, a więc osób, które napisały jeden tekst, kilka, kilkanaście, z którymi współpracujemy regularnie i nieregularnie, ale które nie pracują na co dzień w redakcji. Średnia kwota, jaką płacimy za tekst, nie przekracza 300 złotych. To i tak lepiej. Kiedyś wszyscy pisaliśmy dla idei. Jednak nikt nie opłaci czynszu i codziennych kosztów z idei lub 300 zł. Wiemy, że pisanie to praca, dlatego chcemy móc płacić autorkom i autorom więcej. I dlatego w roku 2019 musimy przeznaczyć na ten cel 50% więcej środków niż w roku 2018. Bo dobrzy i rzetelni autorzy są dla nas, a wierzymy, że i dla was, bardzo ważni.

Dotąd stosunkowo niewiele wydawaliśmy na promocję, grafikę i fundraising. W przyszłym roku musimy to zmienić, bo chcemy, żeby nasze treści docierały do większej grupy czytelniczek i czytelników. No i wiemy, że trochę jesteśmy zapóźnieni w kwestiach komunikacyjnych.

Skąd do tej pory mieliśmy na to wszystko pieniądze? Przez ostatnie lata, w tym w roku 2018 aż 70% kosztów pokrywaliśmy z grantu instytucjonalnego OSF, czyli, jak mówią na mieście, „z pieniędzy od Sorosa”. 14,5% pochodziło z mniejszych grantów (OSF GDP, Fundacja im. Friedricha Eberta, Fundacja im. Róży Luksemburg, Fundusz Obywatelski, ECF, Visionary Voices), 4,5% opłacone z darowizn, a 11% ze środków własnych Stowarzyszenia (czyli np. z zysków przekazywanych przez Wydawnictwo Krytyki Politycznej na działania statutowe).

Nadal będziemy pozyskiwać środki z tych i podobnych źródeł, ale same granty to za mało. Zresztą granty są też uzależnione i będą coraz bardziej od waszych wpłat – do każdej złotówki od OSF musimy zdobyć 2 złote z innych źródeł. Nie są to już środki z Ministerstwa Kultury, nigdy nie będą od spółek skarbu państwa. Mamy tylko was.

 

Sprawozdanie finansowe Stowarzyszenia za 2017 r.