Kraj

Rydzyk i PiS pojedzą sobie z dzióbków na Jasnej Górze

Ponad sto tysięcy sympatyków Rydzyka, politycy PiS i biskupi spotkają się 14 lipca na pielgrzymce Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze. Toruński zakonnik wezwie wiernych do powszechnej mobilizacji przeciwko ateistycznemu potopowi (i przy okazji do zrzutki na nowy wóz transmisyjny dla TV Trwam).

Odbywająca się co roku pielgrzymka Radia Maryja to największa manifestacja siły i politycznych wpływów ojca Tadeusza Rydzyka. Rok temu tłum na jasnogórskich błoniach skandował „Dziękujemy! Dziękujemy!” podczas przemówienia premiera Morawieckiego. W loży dla oficjeli zasiedli ministrowie Błaszczak, Brudziński i Ziobro. Kaczyński tłumaczył swoją nieobecność w odczytanym liście kłopotami zdrowotnymi i dziękował „czcigodnemu o. dr. Tadeuszowi Rydzykowi za wielkie dzieło, którego się podjął w służbie Panu Bogu i Ojczyźnie”. A prezydent Duda w swoim piśmie życzył Rodzinie Radia Maryja „błogosławieństwa bożego na następne lata dobrej, owocnej służby Kościołowi i Polsce”.

Ojciec Rydzyk ma powody do zadowolenia. Odkąd rządzi PiS, do związanych z nim podmiotów płynie rzeka pieniędzy. Związane z nim instytucje dostały dotąd od rządu i publicznych podmiotów niemal 165,2 mln zł. Rachunek ten nie uwzględnia tego, że wiosną Ministerstwo Kultury podwyższyło planowaną dotację na budowę Muzeum „Pamięć i Tożsamość” w Toruniu z 70 do 117 mln zł. Placówka, która rośnie obok uczelni redemptorysty, będzie współprowadzona przez Fundację Lux Veritatis, której prezesem jest Rydzyk.

Kraj bez Boga [rozmowa]

Zakonnik nie zwalnia tempa, a jego apetyt rośnie. Kilka dni temu zadzwonił do programu na żywo w TV Trwam i Radiu Maryja i poskarżył się odbiorcom. – Widzę, że w dalszym ciągu jest dyskryminacja. Prosimy teraz o uczelnię, żebyśmy dostali kierunki następne. Spełniamy warunki wszystkie, tylko oni odkładają to ad calendas graecas. Takie spowalnianie, jak włoski strajk – mówił na antenie Rydzyk. Prawdopodobnie chodziło mu o dofinansowanie pielęgniarstwa i ekonomii, które chce wprowadzić w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej.

Hasłem tegorocznej pielgrzymki jest wezwanie Jana Pawła II: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”. O. Rydzyk wykorzystuje je jednak nie do modlitwy, tylko do walki na ideologicznym froncie.

Biskupi dalej chronią księży pedofilów

Na ratunek przed gejami i gender

– Wzywamy do powszechnej mobilizacji, powszechnego ruszenia na Jasną Górę, ponieważ na naszą ojczyznę idzie potop ateistyczny. Potop demoralizacji, niszczenia wiary w Pana Boga i niszczenia rodzin – mówi redemptorysta w komunikacie Radia Maryja. – Zauważmy, idzie potop, potop ateistyczny, LGBT, ideologia gender, uczenie dewiacji już od przedszkolaków przez szkoły, uniwersytety, media, teatry, wystawy, tzw. sztukę, internet, filmy, telewizję – mówi i wymienia jednym tchem: świętokradzkie bezczeszczenie Pisma Świętego, krzyży, pomników św. Jana Pawła II, obrazów Królowej Polski, Najświętszej Matki, Najświętszego Sakramentu i świętokradzkie kpienie z procesji Bożego Ciała, choćby pod siedzibą Radia Maryja.

Wspomina też sobotę 8 czerwca w Warszawie i słynne już nabożeństwo podczas Parady Równości, pomstując na „bluźniercze zachowanie i parodiowanie mszy św. podczas marszu sodomskiego”.

– Nie godzimy się na to! Mówimy dość! – woła o. Rydzyk. – W tych intencjach wzywamy na niedzielę 14 lipca do powszechnego, modlitewnego ruszenia na Jasną Górę Zwycięstwa do naszej Matki danej ku ratunkowi naszego Narodu. Do powszechnego ruszenia w pielgrzymiej modlitwie o zatrzymanie demoralizacji i niszczenia dzieci młodzieży, rodzin, Ojczyzny [pis. oryginalna].

Pielgrzymka Radia Maryja jest także tradycyjnie okazją do zbierania datków od słuchaczy na rozgłośnię i „dzieła powstałe przy Radiu Maryja”. Co roku po mszy ustawia się długa procesja do ołtarza z darami. O. Rydzyk nie używa słowa pieniądze. Koperty, które będzie odbierał od pielgrzymów, to „Róża dla Maryi”.

W tym roku będzie specjalna zbiórka. Na Jasnej Górze zostanie poświęcony nowy wóz transmisyjny TV Trwam. Jak przyznaje sam Rydzyk, pojazd kosztuje ponad 5 mln zł, a Fundacja Lux Veritatis musiała wziąć na niego pożyczkę.

– Dlatego także w tym roku, a może jeszcze bardziej niż w inne lata, prosimy o pomoc, o symboliczną „Różę” dla Matki Najświętszej. Dla jej radia, bo to jest jej radio – tłumaczy Ojciec Dyrektor.

I instruuje: – Ofiary składamy w małych namiotach pomiędzy namiotami Fundacji „Nasza Przyszłość”, w małych kopertach, podpisanych imieniem, nazwiskiem i adresem dla podziękowania i równocześnie zaznaczenia, że ofiara doszła. Wkładamy je do skarbon dostosowanych do małych, nie wielkich kopert. Nie wielkie koperty. Tej wielkiej koperty nie da rady włożyć do takiej skarbony, a nie chcielibyśmy, aby to było gdzieś z boku. Niech się to nigdzie nie zapląta. Niech dotrze pod właściwy adres.

Słowo na wybory

Na trzy miesiące przez wyborami parlamentarnymi podgrzanie ideologicznych emocji jest na rękę PiS, bo mobilizuje twardy elektorat partii zasiadający przed radioodbiornikami. Słuchacze nie mają wątpliwości, kto uratuje naród przed zapowiadaną przez Ojca Dyrektora demoralizacją. A w razie wątpliwości przypomną o tym politycy PiS goszczący regularnie na antenie toruńskiej rozgłośni.

Kaczyński i Rydzyk mówią jednym głosem, a zakonnik z Torunia zdaje sobie sprawę, że każdy głos oddany na PiS będzie tarczą osłaniającą jego interesy i skokiem na górę pieniędzy z publicznej kasy.

Co powie Rydzyk rządzącym w tym roku? Rok temu oświadczył: – Na ręce pana premiera i ministrów: dziękujemy za waszą posługę, państwo drodzy. Za to, że chcecie Polskę podnosić coraz bardziej. Polskę katolicką, Polskę chrystusową.

I zwracając się do tłumu na jasnogórskich błoniach, studził zapał protestujących nauczycieli, domagających się podwyżek pensji i świadczeń: – Ci chcą pięćset, tamci tysiąc, tamci sześćset co najmniej. A emeryci, renciści? Da radę? Nie da rady! To tak jak w dobrym domu: po kolei!

Rydzyk może tak mówić, bo dobrze wie, że póki rządzi PiS, jego żadna kolejka po pieniądze nie obowiązuje.

Kościół, lewica, dialog. Dlaczego III RP dała Kościołowi tak dużo, a dostała od niego tak niewiele

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij