Wojna snu z koszmarem

Armia snu? Na jej czele kroczy oczywiście Bronisław Komorowski. Armia Koszmaru? Na jej czele stoi duch Lecha Kaczyńskiego.

O szkodliwości pamięci dla życia

Pieprzę dzisiejszą antyrosyjską gorączkę. Pozbawiła talentu nawet Macieja Maleńczuka. A redaktorzy zagrzewający polskie dzieci do boju? Przecież oni nie będą strzelać do Rosjan. 

Zanim nadejdzie Oświecenie

Dziś gra się wyłącznie pod oczekiwania szerokiej i wielonurtowej prawicy, która oczekuje od swoich przedstawicieli już tylko zdziczenia i tylko zdziczenie u nich nagradza, wszystko inne dyscyplinując i eliminując. 

Substancja i Ewa Kopacz

Posłanie Schetyny do MSZ to zagranie personalne w bez porównania większym stylu niż posłanie Zdrojewskiego do Ministerstwa Kultury.

Kichnięcie motyla

W świecie, w którym status wyznaczają kapitalistyczni oligarchowie i nikt inny, nie ma już żadnych innych, suwerennych wobec pieniądza źródeł statusu.

Między Principem i Teslą

Kiedy tym razem jadę przez Europę Wschodnią, panuje w niej zupełnie nowa atmosfera chorego pseudoożywienia. Na kryzysie w Unii i na krwi Ukraińców w całym regionie rozkwita tysiąc narodowych kwiatów.

Radom ’76 w Jasienicy i odwilż

Abp Hoser, abp Gądecki, minister Królikowski powtarzają (jasnymi deklaracjami i jasnymi czynami), że interesuje ich głębokie wyznaniowe przekonstruowanie państwa i prawa.

Zamknij