Pielęgniarek jest w Polsce coraz mniej i pracują w coraz trudniejszych warunkach. Ale ten temat nigdy nie jest numerem jeden, ani dwa, ani żadnym innym w telewizyjnych wiadomościach. Przecież „jakoś to będzie”.

Pielęgniarek jest w Polsce coraz mniej i pracują w coraz trudniejszych warunkach. Ale ten temat nigdy nie jest numerem jeden, ani dwa, ani żadnym innym w telewizyjnych wiadomościach. Przecież „jakoś to będzie”.
Cały czas brakuje nam w Polsce kompleksowej wizji, jak ma wyglądać polityka
społeczna, zarówno emerytalna, jak i rodzinna. Zamiast tego mamy logikę doraźnego cięcia kosztów – taka wydaje się podstawowa motywacja rządu, który chce podwyższyć i zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. Komentarz Julii Kubisy.