Czyli jak łykamy rządową propagandę.
PiS pochwalił się wczoraj kolejnym programem „plus” – jak w nowo otwartym żłobku w Stalowej Woli ogłosiła otoczona dziećmi premier Szydło, w ramach programu Maluch Plus w 2017 roku rząd przeznaczy na opiekę żłobkową 500 mln zł. Nawet przeciwnicy PiS komentują, że partia rządząca zrozumiała, jak robić politykę społeczną, bo – „obosz, obosz, tyle żłobków!”. W związku z tym warto zauważyć, że:
1. Program Maluch plus (o którym rząd informował już wcześniej, są już nawet przyznane pierwsze środki) to kontynuacja programu Maluch utworzonego przez poprzedni rząd (podpowiedź: nie przez PO, za politykę społeczną odpowiadał w poprzednich rządach PSL). Nie ma w nim nic nowego, jest to program dofinansowujący nowe i istniejące miejsca w żłobkach (również na uczelniach, również niegminne). Przy okazji – zerknijcie sobie do założeń tego programu, przeczytajcie cele i powiedzcie, czy znajdujecie tam jakieś sensowne wskaźniki.
2. Do rozdysponowania w programie Maluch plus na rok 2017 jest 151 mln. Co oznacza ponad trzy razy mniej, niż mówiła pani premier i powtarzały za nią media (500 mln). Poprzedni rząd w 2014 roku przeznaczył na program 100 mln, a w 2015 151 mln.
3. Żłobków w 2017 nie powstanie – jak podawały media (PAP, Polsat News, TVN24) 12 tysięcy. Gdyby tak się stało, można by mówić o rewolucji (bo do tej pory jest ich niecałe 2 tys. w ogóle). Tymczasem 12 tysięcy to po prostu liczba nowych miejsc w żłobkach (co już rewolucją nie jest, bo np. w latach między 2014–2015 powstało takich miejsc 10 680, a rok wcześniej –12 tysięcy). Jednak mówiąc o 12 tysiącach pani premier nikogo nie oszukiwała, ona mówiła o liczbach miejsc w żłobkach, a nie o żłobkach – po prostu mediaworkerzy nie zrozumieli.
Mówiąc o 12 tysiącach pani premier nikogo nie oszukiwała, ona mówiła o liczbach miejsc w żłobkach, a nie o żłobkach – po prostu mediaworkerzy nie zrozumieli.
4. Jeśli chodzi o zapowiedź objęcia dofinansowaniem w 2017 roku 53 tys. miejsc w żłobkach – nowych i już istniejących, jest postęp, bo w 2015 roku dofinansowano 32 tysiące miejsc, trudno jednak mówić o zupełnie nowym podejściu. Po sukcesie programu Maluch plus miejsc w żłobkach ogółem będzie 97 tys., a we wszystkich dofinansowywanych przez rząd miejscach opieki (czyli także klubach dziecięcych i punktach opiekuna dziennego) – 105 tys., co oznacza, że z dofinansowania skorzysta co drugie dziecko do lat 3. Lub inaczej – opieka nad co drugim dzieckiem nie będzie dofinansowana z programu ministerstwa.
czytaj także
5. Przy okazji – pani premier powiedziała, że z programu 500 plus na Podkarpaciu korzysta milion dzieci (a w całej Polsce 4 mln). Otóż na Podkarpaciu mieszka niewiele ponad 2 mln mieszkańców, 20% z nich jest w wieku przedprodukcyjnym, a z programu korzysta trochę ponad połowa osób w wieku przedprodukcyjnym (akurat na Podkarpaciu wskaźnik ten jest wyższy niż w większości województw). Mam nadzieję, że dzieci po zdeformowanej podstawówce dadzą sobie radę z policzeniem, czy z tego wychodzi milion. Bo ani ghostwriterzy w KPRM, ani dziennikarze w PAP – nie dają rady.
Wnioski? Dobrą polityką społeczną pewnie można wygrać wybory, ale dużo łatwiej to zrobić, gdy media i „niezależni eksperci” nie widzą potrzeby poświęcenia kwadransa na zerknięcie do źródeł i zweryfikowanie przemówienia jakiegoś polityka.
„Dzieci z tego nie będzie”. Anna Gromada o roku z Rodziną 500+
czytaj także
